mój LOTUS pierwszy raz na świezym powietrzu ..

Dzisiaj auto wyjechało a właściwie zostało wypchane z garazu :) - i pierwszy raz przemierzyło około 2000 metrów - narazie na lince holowniczej - ale .... wiatr we włosach był :)


Wczoraj została ustawiona geometria na stacji diagnostycznej w której najprawdopodobniej przejdzie pierszy przegląd :)
Ustawienie zajeło nam 5 godzin :(
Najpierw zysnaczyliśmy środek auta - ci nie było łatwym zadaniem i następie do środka ustawiliśmy koła przednie - śladowość i kąty pochylenia koła, następnie do tedo samego środka ustawiliśmy koła tylne - również śladowość i kąty pochylenia. Następnie wszystko zostało sprawdzone już na kołach - wyszło idealnie !!!!
Ale muszę powiedzieć że rozwiązanie na unibolach w tylnych wahaczach jest straszne - to już nasze stare Żuki miały ciekawsze rozwiązania :)


Zostały sprawdzone również hamulce i siły toczenie - wszystko w jak najlepszym porządku :) - dotowe do drogi :)
No i znowu do garazu - teraz reszta plastików, instalacja, tłumik i masa drobiazgów :)



Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Życie nie jest prostym i łatwym do przejścia korytarzem ...

garbus po pierwszych transplantacjach ....